25 stycznia 2012

#118 no to ACTA

NIE PODOBA MI SIĘ TO. I KONIEC. 
Jak większości userów kojarzy mi się to wyłącznie z inwigilacją i zamknięciem ust..a podobno mamy wolność słowa. Żenada. 

16 stycznia 2012

#117 Na Fioletowo !



Dziś na fioletowo. Atak zimy za oknem, a ja postawiłam na fiolet i brokat.
Bazą jest tutaj Joko Hollywood Collection - Rosemry's Dream J155, a top to Essence nail art twins, 08 troy.
Efekt końcowy ciężko uchwycić, bo mój aparat jakoś średnio widzi ten fiolet, ale nie jest źle :)
  A jak Wam się podoba?
  Co Wy nosicie na paznokciach w taką pogodę?

12 stycznia 2012

#116 Douglas - Lena 03

Różowy róż, czyli Lena 03 marki Douglas z serii Absolute Nails.
Lakier bardzo przyjemny w użyciu, ma wygodny pędzelek, łatwo się nakłada, bez smug, daje kremowe bardzo błyszczące wykończenie.Ma bardzo napigmentowany, intensywny kolor i w zasadzie wystarczyłaby jedna warstwa, ale ja lubię nakładać dwie - "na zaś".
Pojemność buteleczki 11ml, co do ceny - nie powiem, bo nie wiem, dostałam w prezencie.
Nosiłam przez 4 dni i naprawdę nie było się do czego przyczepić, poza startymi końcówkami, ale w stopniu przyzwoitym.
Z ciekawości muszę zajrzeć do Douglasa i pooglądać inne, bo naprawdę jest wart zachodu :)



11 stycznia 2012

#115 łatwy KONKURS KWIATOWY dla każdego :)

W dniu dzisiejszym ogłaszam konkurs dla wszystkich osób obserwujących

Każda osoba, która obserwuje blog może wziąć udział

Co mamy do wygrania?

Wszystko jest oczywiście NOWE - nie używane, nie otwierane








A zasady są bardzo proste:

1. Należy być obserwatorem bloga (niezależnie od stażu)
2. Należy udzielić odpowiedzi na 2 proste pytania:
  • Twój ulubiony kwiat ?
  • Z czym kojarzą Ci się kwiaty ?
3. Należy podać swój adres e-mail
4. Konkurs trwa do 1.02.2012, do godziny 20:00. Zwycięzca zostanie wyłoniony dnia 1 lutego 2012, wyniki ogłoszę na blogu.
5. Najciekawszą odpowiedź wybierze jury w dwuosobowym składzie, czyli ja i Frankiel


6. Nagrodę dla zwycięzcy wysyłam drogą pocztową - paczką poleconą priorytetową, dnia następnego czyli 2.02.2012, lub też po otrzymaniu adresu, jeśli przedłuży się to ze strony zwycięzcy


Wszystkie zgłoszenia przyjmuję wyłącznie pod tym postem, 
Forma jaką ma zawierać odpowiedź to:

adres e-mail: ...
ulubiony kwiat: ....
kwiaty kojarzą mi się z:....


Powodzenia !

10 stycznia 2012

#114 Maybelline - nr 342

Jeden z bardziej koralowo-brzoskwiniowych z mojej kolekcji. Całkiem niedawno kupiony w Rossmannie, na promocji.
Ma miłą, kremową konsystencję, w pełni kryje już przy 2 warstwach. Pojemność 7ml.
Ostatnio taki kolor za mną chodził, czułam potrzebę jego posiadania ;)

tutaj na tle korali z prawdziwego koralu, dla porównania koloru 



Poza tym, chciałam koniecznie pochwalić się, że wygrałam nagrodę pocieszenia na blogu 


7 stycznia 2012

#113 Essence - Ultimate Pink + Circus Confetti

Dzisiejszy mani nie będzie niczym odkrywczym, ostatnio jakoś preferuję jednokolorowe malowania, to zapewne przejściowe, ale póki co, jest, jak jest..
bazą jest ciemno-różowy Essence colour&go - ultimate pink - jak dla mnie jednowarstwowiec, kryje bezbłędnie, bez smug i prześwitów.
A jako top wystąpił wszystkim znany Essence - Circus Confetti - moim zdaniem najlepszy top z brokatem, uważam, że nie ma piękniejszego :) Różnorodność drobinek: kształtów, kolorów - po prostu fenomen.

 Razem prezentują się tak: 




2 stycznia 2012

#112 Przedłużanie rzęs metodą 1:1 Recenzja

Tak, jestem posiadaczką sztucznych rzęs.
Marki Noveau Lashes.


Mam zagęszczone / przedłużone rzęsy metodą 1:1, pierwszy montaż odbył się w markowym salonie w moim mieście, tam też regularnie co 3 tygodnie chodzę na uzupełnienie rzęs. Sztuczna rzęsa wypada razem z naturalną, kiedy ta "umiera", sporadycznie zdarza się, że rzęsa się odklei.
Uzupełnienie to koszt 120-150zł, zależnie od tego, jak dużo rzęs mi wypadło. Wiem, że są tańsze salony, ja jednak jestem zwolenniczką zasady, że cena jest wyznacznikiem jakości, a z oczami nie ma żartów, bo ja oczy mam bardzo wrażliwe.


To bardzo wygodne rozwiązanie - rzęs tych się nie tuszuje, same z siebie są grube i czarne, można podkreślić specjalnym płynem utrwalającym, lub tuszem do tego typu rzęs - obydwa kosmetyki mam marki Noveau Lashes.
Klej mocujący te rzęsy nie jest odporny na tłuszcz, więc makijaż oka należy zmywać płynem beztłuszczowym, a więc wszystkie micele odpadają, ponadto kremowane okolic oka niesie ryzyko kontaktu rzęs z kremem, a wiadomo przecież, że okolice oka wymagają natłuszczania choćby na noc..

Rzęsy występują  rozmiarach 8-15mm - to są te najbardziej standardowe, najpopularniejsze, ja noszę 13 mm, bo moje naturalne mają 9-10mm. Nie chciałam efektu teatralnego, więc zdecydowałam się na takie 4-3mm dłuższe od swoich. Sa też mniej lub bardziej podkręcone, przy czym te bardziej podkręcone szybciej odpadają, bo naturalna rzęsa w sposób oczywisty woli być prosta.

Przyznam, że te rzęsy uzależniają, po 20 dniach, kiedy już część wypadnie ma się chęć jak najszybszego uzupełnienia braków, bo one są tak długie i efektowne..
Jednak klej i obciążenie sztuczną rzęsą niezbyt korzystnie wpływają na stan naturalnych rzęs, dwie koleżanki zrezygnowały z rzęs - jedna nosiła je przez rok, druga miała je tylko miesiąc, obie po zdjęciu sztucznych rzęs bardzo narzekały na stan swoich rzęs, że są cienkie.. Ale cykl życia rzęsy wynosi miesiąc, więc szybko się regenerują, myślę, że więszką różnicę robi fakt, że sztuczne rzęsy były tak efektowne - grube, długie, a naturalne - kontrastowo- nie są aż tak piękne.

Sama obecnie zastanawiam się nad zrezygnowaniem z nich. Uzupełnienie mam za tydzień, ale nie jestem pewna, czy będę kontynuować..

Rzęsy Noveau Lashes: 






Naturalne rzęsy:




  Co Wy o tym sądzicie? Jak Wam się podobają?