24 kwietnia 2012

#126 Prostownica TUFT 6036

Stałym bywalczyniom mojego bloga wiadomo, że mam kręcone włosy, bardzo lubię, kiedy są proste, uwielbiam tą formę odmiany.
Niestety, dotychczas ich "prostość" można było określić z przymrużeniem oka, tak naprawdę nawet po wyprostowaniu, mimo zastosowania odpowiednich kosmetyków były sianowate. Naprawdę zadowolona byłam dopiero po wizycie u fryzjerki, kiedy po wszystkich zabiegach prostowała je na szczotkę, a następnie żelazkiem Tuft.
Wcześniej miałam dość dobrą ceramiczną prostownicę Babyliss, jednak nie dawała satysfakcjonującego efektu. postanowiłam jednak odżałować tą niezbędną kwotę i kupiłam żelazko Tuft 6036.
 Pomimo, iż używałam go już kilka razy nadal nie mogę się nim nacieszyć :)

Importer na swojej stronie opisuje: 
" Prostownica posiada wewnętrzny ceramiczny element grzejny MCH, który emituje zjonizowane ciepło w dalekiej podczerwieni, przyjazne dla włosów i nie powoduje naruszenia wewnętrznej ich struktury. Dzięki temu włosy są bardziej zadbane, mniej zniszczone oraz łatwiej prostuje przy niższej temperaturze.
 - płytki tytanowe
- regulacja temperatury od 80 do 230 stopni
- jonizacja
- moc 40W
- elektroniczny wyświetlacz
- wymiary płytki:90mm x 37mm
- długość całkowita: 27 cm "  
Jeżeli macie bardzo pokręcone włosy i żadna prostownica nie daje rady - serdecznie polecam :)



9 kwietnia 2012

#125 Krrrrwisto czerwone ?

Dotychczas kiedy miałam krótkie paznokcie to miały one kolor nude lub jakiś pastelowy, najczęściej róż.
Ostatnio jednak eksperymentuję z kolorami, choć niekoniecznie do pracy - tam obowiązuje skromna elegancja, jednak "po godzinach" czasami szaleję z kolorami, choć do czerwieni nie mogę się przekonać.
Tutaj użyłam Catrice nr 550 Marylin&Me.
Co Wy sądzicie o takich kolorach na krótkich paznokciach?

w świetle słonecznym

bez lampy, w cieniu

2 kwietnia 2012

#124 Sensique - 271 Cherry Blossom

Dziś chciałam Wam przedstawić drugi lakier z kolekcji Sensique - Nature Code, która mnie urzekła.
Odcień 271 o nazwie Cherry Blossom, czyli kwiat wiśni to róż wpadający w fiolet. Bardzo przypomina swoją barwą kwiat wiśni, więc nazwa jest 100% trafiona. Mnie kojarzy się z kwitnącym sadem.
Może niespecjalnie pasuje do krótkich paznokci, ale póki co dłuższych nie będzie, a jak się nie ma co się lubi... to wiadomo.

A jak Wam się podoba?



1 kwietnia 2012

#123 Sensique - Quince Flower + marcowe zużycia

Dziś przedstawię Wam jeden z moich ostatnich nabytków, czyli Sensique z serii Nature Code, kolor 272 - Quince Flower, czyli kwiat pigwy...

Ile w nim koloru kwiatu pigwy? Moim zdaniem to strzał w 10. Oceńcie same :



Quince flower

kwiat pigwy
A to już reszta moich wczorajszych zdobyczy:

1. Eveline - 499
2. Eveline - 497
3. Sensique - 272 Quince Flower
4. Sensique - 271 Cherry Blossom

A oto i moje marcowe zużycia:


niewiele ich, w kwietniu będzie więcej, z uwagi na to, że w chwili obecnej już wykańczam resztki tego, czego nie mogłam zużyć przez dłuższy czas