23 marca 2011

#10 moja kolekcja lakierów, cz.2

A tu część druga mojej kolekecji, nie ostatnia. 
Jak widać, przywyborze lakierów nie sugeruję się żadną zasadą, jak sroka - wkładam do koszyka wszystko, co mi się spodoba... Choć najczęściej po jedym użyciu ląduje w kuferku na wieczne zapomnienie


5 komentarzy:

  1. Właśnie też zastanawiam się nad nią.Być może się skusze

    OdpowiedzUsuń
  2. Troszkę tego masz.
    Powiedz mi jak się sprawuja lakiery z Kobo?

    OdpowiedzUsuń
  3. akurat te które mam były na jednorazowy użytek, żaden mi nie podzedł. Może gdybym spróbowała kolorowych, to miałabym inne zdanie, te są mocno transparentne i mi nie odpowiadają

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz mam wrażenie że to przez Sally Hansen.Kolor się różni fakt bo z lampą błyskową robiłam

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, proszę o nie zostawianie spamu.
Daj znać, jeśli dodajesz.