Miałam chwilową przerwę od bloga z racji przeprowadzki, lakiery oczywiście pojechały ostatnim transportem, który osobiście nadzorowałam ;)
Dziś pokażę Wam zdjęcia zrobione jakiś czas temu - obecnie moje paznokcie są ścięte na zero z racji potrzeby, z jednej strony przeprowadzka, a z drugiej szykuje się duża sportowo - rekreacyjna impreza, która zostanie przedstawiona także w prasie i tv, nie chciałabym żeby ten dzień popsuł mi złamany paznokieć - same wiecie, jak to jest...
A wracając do malowania:
Bazą jest Orly - First Kiss - dwie warstwy.
Malowanie ozdobione jest naklejką water decals.
Typowy styl Barbie :-)
Śliczny jest ten róż:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne mani, a kokardka jest po prostu urocza :)
OdpowiedzUsuńlubię takie różowe pazuryyy, kokardka urocza ;-)
OdpowiedzUsuńjaki piękny ten różowy!!!
OdpowiedzUsuńSOOOO PRETTY ♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńŁadny, ale dla mnie za słodki;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, chociaż nie lubię takiego mocnego różu :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, po długiej przerwie, nowe recenzje :)
Jakoś mi się skojarzyły Twoje pazurki ze świętami, chyba przez tą kokardę :) Ładny róż :)
OdpowiedzUsuńsłodkie i ładne :)
OdpowiedzUsuńlaleczkowaty :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie Barbie :). Bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie :)
OdpowiedzUsuń