Stanęło na Wibo z różanej serii, nr 1.
Było mi jednak mało, więc całość pociagnęłam lakierem ze złotymi drobinkami, marki Flash (kupiony w małej drogerii za 7zł.) Efekt końcowy widzicie na zdjęciach.
I nadal czułam niedosyt... Poszłam na zakupy i kupiłam sobie krem do rąk. Ale nie zwykły krem, tylko taki który pachnie prawdziwą różą!
Uwielbiam :-) Poprawia humor od razu !
Woods of Windsor, True Rose. Conditioning Hand&Nail Cream |
a tu ciąg dalszy moich paznokci...
Udanego weekendu ! :-)
Fajnie wygląda to połączenie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło :) I ciekawy masz pierścionek ;)
OdpowiedzUsuńwyszło świetnie
OdpowiedzUsuńŁadne są ;) :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda razem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pierścionek!
ładny pierścionek :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie, lubię takie błyskotki :)
OdpowiedzUsuńślicznie ;)
OdpowiedzUsuńZłote drobinki ślicznie się prezentują na różu :)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda to połączenie.
OdpowiedzUsuńtak są dość kiczowate i to mnie odpychało a nie potrzebnie
OdpowiedzUsuńWygląda bosko:)! Ostatnio nazbierało mi się sporo koralowych lakierów, szczerze mówiąc już mi nie dobrze jak widzę na moich paznokciach koral:| i własnie podsunełas mi dobry pomysł, potraktuje taki lakier złotą mgiełką i powinno być ładnie:)
OdpowiedzUsuń