Lakier idealnie kryje przy 2 warstwach, jednak drugiego dnia końcówki są już delikatnie starte.
Poza tym zaczęłam kurację parafinową - na noc stosuję maskę parafinową firmy Bielenda i śpię w rękawiczkach, myślę, że po słonecznym lecie, a przed mroźną zimą taka kuracja dobrze im zrobi. Na razie robię to zbyt krótko, by wydać jakąś opinię, jednak już zaczęło mi się podobać :-)
Producent deklaruje: "Innowacyjna formuła odmładzająca, gwarantuje głębokie, silne zregenerowanie i nawilżenie przesuszonych partii rąk, stóp i pięt. Intensywnie wygładza i ujędrnia naskórek, natłuszcza i delikatnie rozgrzewa, poprawia kondycję paznokci."
Możecie poczytać o tej serii tutaj: klik
W Naturze zapłaciłam za nią 9,99zł
Mnie nie pomogła kuracja parafinowa niestety.
OdpowiedzUsuńA ja może wypróbuję tą kurację, skoro wcale nie taka droga a i... Może zadziała :) Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńNo nie.. Kolejna dziewczyna kusi mnie In the Bronx.. I jak mam mam mu się oprzeć? ;)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie to, że mam takie złoto z limitki Basic, kupiłabym bez zastanowienia ;)
ładne złoto:)
OdpowiedzUsuńCudny lakier! ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam Cię do mnie na konkurs- do wygrania bon na zakupy w jednym z zagranicznych sklepów internetowych :)
ładny lakier
OdpowiedzUsuńładny kolorek, mam podobny i chyba czas go wyciągnąć i użyć bo wraca na nie moda :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje rozdanie :))
Mój mnie namawiał na ten kolor ale nie zdecydowałam się choć powinnam.Z tymi nowościami to sklepy nie nadążają
OdpowiedzUsuńPiękny jest. Na pewno go kupię:)
OdpowiedzUsuńMam go właśnie na pazurkach, śliczny ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam złoto na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńciekawy lakier :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie taki odcień złota jest najładniejszy :) pięknie wybija się na chabrowym tle, cudo.
OdpowiedzUsuńta kuracja to chyba coś dla mnie... :)
OdpowiedzUsuńfajny kolor!
OdpowiedzUsuń