2 grudnia 2012

#164 Kolekcja różowych lakierów

Różowa kolekcja jest jedną z liczniejszych wśród moich zbiorów. Róże mam absolutnie w każdym odcieniu, ale i tak kiedy wchodzę do drogerii i wiedzę kolejny róż, to często nie mogę się powstrzymać. Tym sposobem wiele odcieni się dubluje, albo różni bardzo minimalnie. Fanatyczką różu specjalnie nie jestem, ubrań w tym kolorze mam zaledwie 2, może 3 sztuki. W makijażu tego koloru nie używam wcale, a na paznokciach jakoś wyjątkowo mi odpowiada. Na zdjęciu widać 45 sztuk, ale zbiór w rzeczywistości liczy 49 sztuk - 4 nie załapały się na zdjęcie, bo nie było ich wówczas w pudełku.
Opis mogę dołączyć, jeśli ktoś będzie zainteresowany 

Oto i moja różowa kolekcja:



23 komentarze:

  1. To się nazywa "uzależnienie":))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak sądzę, ale nie chce mi się z tym walczyć :-)

      Usuń
  2. Wow, również uwielbiam róże ale również przede wszystkim na paznokciach:) Imponująca kolekcja, uwielbiam takie posty lakierowe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. OOOOOOOOO jestem w ciężkim szooooku! Mega duzo ! buziaki, zapraszam na nową notkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Duuuuużo różu ;p Mam podobnie, niby nie lubię różu, a tego koloru mam najwięcej, jeśli chodzi o lakiery do paznokci ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha kilka postów temu zamieściłam podobne zdjęcie - moich lakierowych zbiorów w kształcie serca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna kolekcja ^^ Ja podbijam do ciemniejszych do ciemniejszych kolorów ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja wszystkich lakierów tyle nie mam co Ty samych różowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. wow sporo, u mnie także róże mają przewagę

    OdpowiedzUsuń
  9. O maaamooo... moja cała kolekcja wygląda tak jak Twoje różowe lakiery :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale różowo :). Szczerze mówiąc to ja róż toleruję tylko na paznokciach, nawet taki super jaskrawy lubię. A w makijażu i ubraniach nigdy.

    OdpowiedzUsuń
  11. wow.... a ja myślałam, że moja kolekcja pt."szampon przeciw wypadaniu wlosow" jest imponująca... powalasz mnie na łeb na szyje o.O

    OdpowiedzUsuń
  12. imponująca kolekcja, a to o mnie mówią że mam fioła na punkcie lakierów do paznokci (posiadam ich w sumie ok 50) czuję się rozgrzeszona i ruszam po kolejne łupy ^_^

    Bardzo lubię róże na paznokciach, aktualnie poluję na coś w stylu "brudnej maliny" ^_^

    OdpowiedzUsuń
  13. Ile ty ich masz, super fajna ciekaw kolekcja. Zapraszam na rozdanie .

    OdpowiedzUsuń
  14. osz kurcze :) zaniemówiłam ;) to nawet w rossmanie nie ma tylu różowych lakierów:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak Ci się używa różu z manhattanu? bo widziałam gdzieś promocję na te lakiery i się zastanawiam nad zakupem ;)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, proszę o nie zostawianie spamu.
Daj znać, jeśli dodajesz.