Zostałam nominowana przez Lidzię007 oraz Paulę do wzięcia udziału w zabawie Lakieromaniaczek.
Bardzo dziękuję :)
1. Ulubiona marka lakierów.
Raczej nie mam ulubionej, kupuję lakiery ze względu na kolor, a nie markę, choć moja kolekcja liczy najwięcej lakierów z Essence.
2. Lakiery brokatowe czy kremowe?
Kremowe
3. OPI,China Glaze czy Essie?
Essie
4. Jak często zmieniasz kolor lakieru do paznokci?
Kilka razy w jednym tygodniu, 3 dni dla jednego koloru to maksimum.
5. Jaki jest Twój ulubiony kolor?
Róż, łosoś, nudziaki
6. Ciemne czy jasne pazurki?
Jasne
7. Co masz aktualnie na paznokciach?
Orly - Flirty
8. Czy lubisz matowe wykończenie?
Tak
9. Czy jesteś fanką frenchu?
Nie, kiedyś gdy był nowością uwielbiałam go robić. Teraz mi się nie podoba.
10. Ulubiony zimowy kolor?
Kolor lakieru dobieram według własnego widzi-mi-się, nie trendów, czy pory roku. Im gorsza pogoda na zewnątrz tym bardziej energetyczny kolor na paznokciach :)
11. Za lakierami jakiej marki szczególnie nie przepadasz?
Nie skreślam żadnej marki, uważam, że każda marka ma lepsze i gorsze produkty
12. Czy używasz lakieru nawierzchniowego? Jaki jest Twój ulubiony?
Są dwa: Rimmel Pro Super Wear Ultra Shine Topcoat i Inglot Matte (nr 16)
13. Jakiego koloru lakieru nigdy (lub prawie nigdy) nie nosisz?
Wiśniowego - kojarzy mi się ze straszymi kobietami
14. Czy używasz preparatów podkładowych? Jakie sprawdziły się najlepiej?
Tak, lubię Sally Hansen Nailgrowth Miracle
15. Ulubione wykończenie lakieru?
Kremowe
16. Wzorki czy prosty, monochromatyczny manicure?
lubię zarówno wzorki jak i prosty mani
17. Czy lubisz pękające lakiery (kraki ;) )?
nie, choć kupiłam chyba 4, to jakoś wyjątkowo szybk mi przeszło
18. Jakie lakiery znajdują się aktualnie na Twojej wishliście?
Nie szukam jakoś specjalnie lalierów, którę chcę mieć, kupuję pod wpływem impulsu.
19. Jaki lakier kupiłaś ostatnio?
Hmmmmm.... to chyba był Joko - Marylin Monroe Pink
20. Lubisz dostawać lakiery w prezencie, czy kupować je sama?
Lubię zarówno kupować, jak i dostawać, ale raczej nikt się nie waży kupować mi lakierów mająć na uwadze że mam ich 198sztuk.
21. Kiedy zaczęłaś malować paznokcie?
W podstawówce, to była 3 klasa, moja mama miała pierwszy french, a ja chodziłam z nią do kosmetyczki na te wszystkie zabiegi i wtedy miałam też pierwszy wzorek, pamiętam - na bananowym lakierze psie czarne łapki :)
Do zabawy zapraszam wszystkie blogerki, które mają ochotę :)
ej, ej ja też Cię nominowałam kilka dni temu ;> http://lidzia007.blogspot.com/2011/12/tag-lakieromaniaczki.html
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten Tag, muszę zrobić go u siebie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń198 lakierów, to jeszcze 2 i będzie okrągła liczba :)
OdpowiedzUsuńJa za pękającymi przepadam, też mam 4 kolorki ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę ;)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam wiśnię- zawsze kojarzyła mi się z elegancją. Mi ze starszymi paniami kojarzą się perłowobiałe róże
OdpowiedzUsuń198? wooooooooooooooow.... :D
OdpowiedzUsuńA ja lubię takie rzeczy czytac :D Chociaż ja tak często nie maluję paznokci, ale to chyba ze względu na to, że nigdy nie mam odpowiednich kolorów :D
OdpowiedzUsuńCzarne łapki na bananowym tle- super, że pamiętasz swój pierwszy mani:)
OdpowiedzUsuńmnie tez nikt nie kupuje lakierów :)))
OdpowiedzUsuńJa własnie wiśnię lubię na pazurkach:) A za nudziakami za to nie przepadam:D
OdpowiedzUsuń