20 października 2011

#81 Orly - Cotton Candy

Orly - Cotton Candy


Dziś przedstawiam Wam lakier, który zobaczyłam u  Pauli, bardzo spodobał mi się jego cukierkowy, brzoskwiniowy odcień. Jest po prostu urzekający.
Przy zamówieniu ze strony Orly, zamówiłam też i jego. On czyli Cotton Candy z nienajnowszej już kolekcji Sweet z wiosny 2010.
Lakier o wykończeniu cream, ładnie kryje przy 2 warstwach, dobrze się trzyma.. Nic dodać, nic ująć :)
U siebie dodatkowo ozdobiłam go stempelkami z kokardką i delikatnym brokatem.
A jak Wam się podoba?



Ostatnio ciąży nade mną jakaś ciemna chmura, gradowa... Już pomijając wszystko inne - mój wysłużony laptop dokonał żywota, używam teraz o połowę mniejszego HP, który od pół roku leży w kącie, bo nie lubię go używać.. koszmar.

14 komentarzy:

  1. nie wzbudza we mnie chęci posiadania, ale jest ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny jest ten kolorek :) Uroczo wygląda ta kokardka i brokat!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj racja, kolor jest rewelacyjny, gdybym miała pozbyć się wszystkich swoich lakierów i zostawić tylko jeden z pewnością to byłby właśnie ten :)

    bardzo fajnie wygląda na Twoich pazurkach.

    swoją drogą to zdjęcie z ich strony internetowej nijak się ma do jego rzeczywistego koloru ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest cudowny, również zobaczyła go u Pauli i się zakochałam. Dawno już nie widziałam tak ślicznego odcienia.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo cukierkowy :) Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  6. z góry przepraszam, że tak 'sucho' informuję, ale w szafie mam mnóstwo myślę, że fajnych rzeczy, które szukają nowych właścicieli. Są w super stanie i wystawiłam wszystkie po 5zł. Wszystkie ubrania kupione w firmowych sklepach. Po prostu zajrzyj, może coś się spodoba, link w notce.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda uroczo i pasuje do Twoich pazurków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie zamówiłam bym tego koloru po przejrzeniu zdjęcia na ich stronie, ale ten, który się prezentuje na pazurkach jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczny kolorek : ta kokardka dodaje uroku :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, proszę o nie zostawianie spamu.
Daj znać, jeśli dodajesz.